Aktualności
Wróć Budżet Mikołowa na półmetku
Finanse naszego miasta to stabilizacja i inwestycje
Obecną kadencję 2014 – 2018 w finansach naszej gminy można określić jako stabilizację zadłużenia i inwestowanie w Mikołów. Wartości, które warto zapamiętać to zastane zadłużenie prawie 57 mln zł (co stanowiło niemal 37% budżetu miasta ale przede wszystkim cechowało się fatalnym i niemożliwym do spłaty rozkładem zadłużenia), z tą fatalna sytuacją udało nam się uporać, ustabilizowaliśmy długi oraz rozkład ich spłat. Planujemy ten dobrze rozłożony do spłaty dług przesunąć o kilka lat do przodu, a wypracowane pieniądze przede wszystkim inwestować w miasto i oczekiwania mieszkańców. Z budżetu zainwestujemy w miasto około 62 mln zł, na co pozwolą nam też obligacje, które planujemy wydać. Do tego zamierzamy skorzystać z ponad 50 mln zł dofinansowań zewnętrznych.
Tak więc zdecydowaną nieprawdą jest to, co opowiadają niby realni i przegrani zwolennicy poprzedniej władzy będący inicjatorami referendum. Gdyby rzeczywiście chcieli przekazać Państwu prawdę w temacie finansów miasta, to podsumowując nasze czteroletnie plany, mogliby jedynie powiedzieć, że w zakresie zadłużenia miasta tylko nieznacznie spłacamy zastane zadłużenie poprzedników (z 57 do 56 mln) ale przede wszystkim inwestujemy w oczekiwania mieszkańców.
Niestety w szczegółach budżet miasta to bardzo zawiła matematyka, jednak staram się przedstawiać go Państwu w sposób możliwie uproszczony, byśmy wszyscy mogli znać nasze możliwości i byśmy razem rozsądnie potrafili nim gospodarzyć. Jeżeli słyszycie Państwo jakieś niestworzone opowieści o naszej gospodarce finansowej, proszę pamiętać, że zawsze bardzo chętnie odpowiem na wszelkie pytania, gdyż tylko ten nie błądzi i nie pozwala się oszukiwać, kto pyta.
Zapraszam do możliwie uproszczonego podsumowania.
Moja kadencja zaczęła się od zderzenia z trudną sytuacją finansową Mikołowa, a mianowicie początek kadencji i roku 2015 to zadłużenie z fatalnym rozkładem spłat, zagubienie w budżecie ponad 20 mln zł przez byłą Skarbnik i odrzucenie przez Regionalną Izbę Obrachunkową źle skonstruowanego przez poprzedników budżetu. Pierwszy slajd pokazuje jakie zastałem zadłużenie i rozkład jego spłat. Przy takiej sytuacji budżet w kolejnych latach był niemożliwy do uchwalenia.
Uporaliśmy się jednak z trudnymi początkami i wyszliśmy z budżetem nie tylko na prostą ale inwestujemy w nasze miasto. Kolejne ważne dane w zaokrągleniu przedstawiają się następująco:
- 2015 styczeń - zadłużenie 56,84 mln z fatalnym rozkładem spłat,
- 2015 - spłata 3 mln z zadłużenia i przesunięcia spłat na kolejne lata, by w ogóle były szanse na dalsze funkcjonowanie i uchwalanie budżetu,
- 2015 - inwestycje 8,3 mln,
- 2016 - spłata 6,3 mln z zadłużenia,
- 2016 - stan zadłużenia na koniec roku 47,5 mln,
- 2016 - inwestycje 12,6 mln
- 2017 - emisja obligacji - 10 mln i restrukturyzacja zadłużenia (z tego spłata zadłużenia 6,5 mln, a na inwestycje 3,5 mln),
- 2017 - plany inwestycyjne 20 mln,
- 2017 planowany stan zadłużenia na koniec roku 51 mln,
- 2018 - emisja obligacji - 10 mln i restrukturyzacja zadłużenia (z tego spłata zadłużenia 5,2 mln, a na inwestycje 4,8 mln)
- 2018 - plany inwestycyjne 22 mln,
- 2018 - planowany stan zadłużenia na koniec 2018 - 55,75 mln
PODSUMOWUJĄC tą kadencję, długi moich poprzedników pozostaną w niewielkim stopniu spłacone (z 57 do 56 mln). Inwestycje w Mikołów to 62 mln z środków własnych. Planowane do pozyskania pieniądze z zewnątrz - dotacje UE – około 50 mln.
Szczegóły budżetu za 2016r.: http://bip.mikolow.eu/index.php/documents/document/9035